Walentynki za pasem, więc wielu przychodzi na myśl, że warto by było wreszcie "dopasować sobie" kogoś do pary. Ta skłonność – nie tylko walentynkowa – przejawia się nie tylko w świecie ludzi, ale i często przedmiotów. Człowiek mimowolnie dopasowuje, zestawia, uzupełnia to, co pojedyncze, czymś, co je dopełni.