Świeczniki

Nastrój kamienia

Czy stare jak świat kamienie mają duszę? Na pewno tak. Widziały niejedno, przetrwały miliony lat, więc mogą pochwalić się odwieczną mądrością oraz wiele „powiedzieć” o egzystencji i człowieka i natury. A kiedy dodatkowo rozświetli się je płomieniem świecy, ich kamienna dusza ujawnia się w pełni...

Karnawał w pięknym wnętrzu

Okres poświąteczny to czas hucznych i radosnych zabaw. Karnawał ma swoje źródło w okresie starożytnym. Pochód związany z kultem płodności uświetniał carrus navalis. Był to wóz w kształcie okrętu, który prowadzono w procesji na cześć bogini Izydy, a później Dionizosa. W języku łacińskim carne vale oznacza „pożegnanie mięsa” przed Wielkim Postem poprzedzającym obchody Świąt Wielkanocnych.

Świeczniki - stylowe dodatki czy zbędne rupiecie?

Ich historia sięga jeszcze czasów przedrzymskich. W czasach rzymskich zeszły trochę na boczny tor, jednak ich rozkwit został odnotowany w czasach średniowiecznych. Czasy obecne doprowadziły do marginalizacji ich użytkowej roli. Świeczniki, bo o nich mowa, stosuje się teraz głównie przy obrzędach (np. w kościele) lub do ozdoby

Dekoracje jesienne od home&you

W stonowanej kolorystyce akcesoriów i elementów dekoracyjnych zobaczymy estetyczne połączenia bieli, beżu oraz brązu, jakie ocieplą wnętrza. W ów styl wpisuje się również bogata oferta akcesoriów łazienkowych oraz kuchennych, w których piękno naturalnego drewna łączy się ze szkłem lub bielą ceramiki.

W stylu flamandzkich świeczników

Współczesna architektura wnętrz otwiera przed nami nieograniczone możliwości aranżacyjne. Możemy zdecydować się na jeden, określony styl, m.in. minimalistyczny, klasyczny, high-tech, czy art deco lub też, wybierając najciekawsze akcenty, zbudować niepowtarzalną, eklektyczną mieszankę.

Triumfalna świetlistość dryfującej stali

Lampion to symbol odchodzący w mroki dziejów. Jego rola oznajmiającego triumf została już prawie zapomniana. Dziś używa się określenia lampka oliwna, lampa, a sam lampion kojarzy się z orientalnymi chińskimi konstrukcjami z drewna i barwnego papieru...

Kreatorzy wyjątkowego nastroju

Nawet jeśli miasto kusi ciekawymi propozycjami na wieczór, wraz z nadejściem jesieni coraz częściej podejmujemy decyzję o pozostaniu w domu. By nastrojowe wieczory w domowym azylu miały swą niepowtarzalną moc – odegnajmy jesienny mrok mnóstwem rozpalonych płomyków!

Rozświetl listopadowy mrok

Coraz bliżej do grudnia, miesiąca upływającego na przygotowaniach do świąt. Coraz bliżej też do rozpoczęcia celebracji zimowych przyjemności – wyjazdów na narty, wypadów na łyżwy, rundek po świątecznych jarmarkach. Pomimo tej przyjemnej perspektywy, listopad bywa jednym z mniej lubianych miesięcy w roku. Świadectwem tego jest wyrażenie „listopadowa aura”, w którym pobrzmiewa wyraźny negatywny przekaz.